Laptopy wykraczające w 2017 rok

Fujitsu oszczędnie i może nawet nieco zbyt wolno aktualizuje swoją ofertę. Wciąż jest w niej kilka laptopów z procesorami Haswell i to nawet wśród elitarnych LifeBooków. Natomiast kiedy wreszcie pojawi się nowy model biznesowego laptopa Fujitsu, potrafi zrobić wrażenie. Tak właśnie było z Fujitsu LifeBook S936, który niedawno pojawił się w sprzedaży. W Polsce wciąż dość trudno go nabyć, nie jest tez na pewno tani, ale wygląda na to, że warto.

Jeden maleńki krok dalej

Fujitsu oszczędnie i może nawet nieco zbyt wolno aktualizuje swoją ofertę

Czego można wymagać od 13 calowego maleństwa o wadze 1,2 kg? Laptopy Fujitsu słyną z miniaturyzacji, a producent chętnie umieszcza w nich nieproporcjonalnie mocne podzespoły. Tym razem jest podobnie. Ultrabook może być wyposażony w nawet 20 GB RAM, procesor Intel Core i5/i7 U i rewelacyjna matrycę IGZO o rozdzielczości 2560 x 1400. Obraz jest ostry jak brzytwa, wydajność jak najbardziej zadowalająca, ale najbardziej zadziwia jakim cudem w tak małym laptopie udało się zmieścić porty wyjściowe właściwe dla 15 calowego notebooka biznesowego. Jest tu dosłownie wszystko: 3 porty USB 3.0, VGA, HDMI, Ethernet, złącze stacji dokującej, kilka portów kart pamięci i na koniec całkiem pokaźna bateria, która już w ogóle nie powinna się tu mieścić.
W laptopach Fujitsu LifeBook S936 nie ma żadnego rewolucyjnego (ani tez nieprzemyślanego) rozwiązania, po prostu wszystko jest trochę lepsze niż oczekujemy. Dzięki temu model jest bardzo poważną konkurencją dla Dell XPS 13, MacBooka 13 Pro Retina czy Lenovo ThinkPad X1 Carbon 4. Nie ustępuje im pod żadnym względem, może z wyjątkiem reklamy.